Tawny Willoughby z USA chodziła do solarium nawet 5 razy w tygodniu. Sztuczne opalanie zrujnowało jej urodę i zdrowie. Ciebie też to czeka, jeśli przesadzasz z opalaniem na solarium. Eksperci ostrzegają - wizyty na solarium mogą się skończyć rakiem i to szybciej niż myślisz!
To straszne, do czego może doprowadzić lekkomyślność! Tawny Willoughby (27 l.), pielęgniarka z Alabamy w USA, uzależniła się od solarium. Częste sztuczne opalanie przyniosło opłakane skutki. Amerykanka zachorowała na raka skóry. Przeszła przez prawdziwe piekło, bo nowotwór wracał aż pięć razy. Teraz 27-latka stara się ostrzec wszystkich przed wizytami w solarium, publikując swoje zdjęcia przedstawiające skutki choroby.
Willoughby zaczęła chodzić do solarium jeszcze jako nastolatka. Opalała się nawet pięć razy w tygodniu. Tak częste sztuczne opalanie doprowadziło ją do opłakanego stanu.
Gdy miała 21 lat, po raz pierwszy zdiagnozowano u niej raka skóry. Mimo bolesnego leczenia nie mogła się uwolnić od koszmaru, bo nowotwór wracał aż pięć razy.
Jeśli chcesz przeczytać więcej o szkodliwości solarium - zajrzyj do najnowszego wydania Tygodnika "ABC"!