Historia ostatnich dekad dała nam wielką lekcję. Dziś rządzimy dlatego, że jesteśmy razem, i dlatego, że mamy lidera, który tę jedność zapewnia – mówi w rozmowie z Jackiem i Michałem Karnowskim, wicepremier i minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.
Profesor Gliński nie ma wątpliwości, że w obozie dobrej zmiany nie ma konfliktu i zastrzega, że obecne różnice zdań między prezydentem a rządem, to rzecz normalna i… potrzebna.
To są normalne procesy demokratyczne. Polska konstytucja sprawia, że relacje pomiędzy ośrodkiem prezydenckim a rządowym wcześniej czy później przynoszą jakieś różnice zdań. I muszę panom powiedzieć, że – paradoksalnie – nie jestem jakimś wielkim krytykiem konstytucji akurat w tej konkretnej kwestii. Obecne rozwiązanie ma zalety, bo oznacza jakiś rodzaj równoważenia władzy. Stanowiąca jedną z podstaw demokracji zasada równoważenia się władz, owe „check and balance”, nie jest sprawą prostą, musi być realizowana na różnych poziomach. Tym bardziej że prezydent ma silny mandat wywodzący się z wyborów powszechnych. Różnice stanowisk, poglądów, a nawet tworzenie się różnych grup interesów w obozie władzy to zjawiska naturalne i nieuniknione. Chodzi o to, żeby zachować proporcje i zdrowy rozsądek. (…) To, co się wydarzyło, i to, co się dzieje, to moim zdaniem różnica stanowisk dopuszczalna w tym samym obozie władzy. To nie jest zmiana na tyle poważna, by rozsadzała ten obóz. Wciąż jesteśmy zdecydowanie bardziej z sobą niż oddzielnie. Ato oznacza, że nie ma mowy np. o budowaniu jakiegoś oddzielnego obozu politycznego przez prezydenta. Byłby to zresztą wielki, niewybaczalny błąd
– tłumaczy minister.
W innym miejscu wywiadu wicepremier zwraca uwagę na dynamiczny i postępujący rozwój polskiej gospodarki, co uważa za ogromny sukces obecnego rządu.
Jako szef Rady Programowej, która przed wyborami budowała diagnozy dotyczące stanu państwa, mogę stwierdzić, że niemal wszystkie nasze ówczesne wnioski okazały się słuszne. Choćby sprawa luki VAT-owskiej. Te wielkie rezerwy rozwojowe, o których mówiliśmy, są dziś realnie uruchamiane. Wielka nierównowaga korzyści z transformacji także okazała się prawdą. By ją znacząco zniwelować, wystarczyło m.in. wprowadzić prosty, a jednocześnie bardzo efektywny program 500+. Tę listę naszych „słuszności” można ciągnąć bardzo długo. Oczywiście są problemy, np. z programem Mieszkanie+, zgłoszonym już lata temu przez Jarosława Kaczyńskiego, a wywodzącym się jakoś z tradycji wręcz PPS-owskiej. To nam jeszcze idealnie nie wychodzi, ale sądzę, że i to damy radę przeprowadzić
– przekonuje prof. Gliński.
Wywiad Jacka i Michała Karnowskich z wicepremierem Piotrem Glińskim w najnowszym numerze tygodnika „Sieci”, dostępnym w sprzedaży od 11 września, także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.SiećPrzyjaciół.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.