Szef MSWiA rozmawiał z Wojciechem Biedroniem podczas porannej rozmowy politycznej telewizji wPolsce.pl
To jest dowód arogancji władzy. Prezydent Warszawy ma władzę w swoim ręku i to władzę – jak widać – taką, która powoduje krzywdy ludzkie. Ludzie, którzy zostali pozbawieni dachu nad głową są ofiarami rządów pani Gronkiewicz-Waltz. Zachowuje się arogancko, ponieważ jest przyzwyczajona do tego, że politycy Platformy Obywatelskiej stoją ponad prawem. Tu trzeba używać czasy przeszłego. Oni stali ponad prawem. Dziś wszyscy są równi wobec prawa. Pani Gronkiewicz-Waltz także
— powiedział w studiu wPolsce.pl minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak, pytany o sprawę reprywatyzacji w Warszawie i zachowanie Hanny Gronkiewicz-Waltz.
Dopytywany o to, czy między innymi tą sprawą powinien zainteresować się wojewoda mazowiecki, szef MSWiA przyznał, że jest to jego nadzorcza kompetencja.
Chciałbym jednak podkreślić bardzo solidną i efektywną pracę komisji weryfikacyjnej. Ważne jest, że komisja naprawia krzywdy, które pani Gronkiewicz-Waltz wyrządziła
— dodał Mariusz Błaszczak.
Na pytanie o to, kogo by widział na stanowisku prezydenta Warszawy, przyznał, że chciałby, żeby był to ktoś, kto da gwarancje sprawnego uporządkowania sytuacji w warszawskim ratuszu.
Spowodowania, żeby to wszystko, co działo się pod rządami pani Gronkiewicz-Waltz, te wszystkie patologie zostały wyjaśnione, a krzywdy zostały naprawione. Niewątpliwie zrobi to kandydat Prawa i Sprawiedliwości
— ocenił minister Błaszczak.