Ewa Kopacz drży przed Sławomirem Nowakiem i wsłuchuje się uważnie w jego podpowiedzi. Współpracownicy urzędującej premier są bezradni w obliczu potężnych wpływów byłego doradcy Donalda Tuska. Jak Sławomir Nowak, który jeszcze rok temu zapowiadał zakończenie działalności politycznej, trzęsie Platformą - ujawnia tygodnik „ABC”.
Skompromitowany aferą zegarkową Sławomir Nowak nie zamierza – wbrew swoim deklaracjom – rezygnować z działalności politycznej i wpływów w Platformie Obywatelskiej. Po tym, jak kpiący z prawa kontrowersyjny biznesmen Zbigniew Stonoga ujawnia akta afery taśmowej, szefowa Platformy praktycznie nie śpi po nocach i rozmyśla nad tym, dlaczego przyjęła propozycję objęcia schedy po Donaldzie Tusku. Jest bliska załamania. Właśnie wtedy na wewnętrzną scenę rozgrywek PO, po raz kolejny, wkraczają byli stratedzy Tuska – Sławomir Nowak i Igor Ostachowicz.
– Tusk był strasznie poirytowany, że Kamiński nie potrafi pomóc Platformie. On Platformy nie czuje. Siedział w PiS przez tyle lat. Postanowił podesłać Nowaka i Ostachowicza – mówi dziennikarzom tygodnika „ABC” jeden z polityków z kierownictwa Platformy, osoba z otoczenia Tuska.
O wewnętrznych rozgrywkach w Platformie, powrocie skompromitowanych działaczy PO oraz stopniowej utracie wpływów przez Michała Kamińskiego - przeczytasz więcej w nowym wydaniu tygodnika „ABC”. Tygodnik ukazuje się w całej Polsce, w cenie 3,50 zł, w formacie klasycznego tygodnika. Bieżące informacje przygotowywane przez zespół tygodnika wraz z aktualnym serwisem informacyjnym znaleźć można na stronie internetowej www.abctygodnik.pl.
Aktywny jest też profil pisma na Facebooku - www.facebook.com/ABCtygodnik.
7 osób wzięło udział w dyskusji
I dla tego w wyborach parlamentarnych trzeba zakręcić nimi. A później zapełnić nimi getta i niech się tam na wzajem okradają. To tylko potrafią.
trzeba zejśc na samo dno żeby tego Miśka brać za doradcę .Przecież ten człowiek sprzeda każdego dla kariery
wystarczy popatrzyć na te twarze "nędza i rozpacz "mam nadzieje że po wyborach ,uwolnią nas od siebie
POprostu banda pasibrzuchów, ale kończy sie era LWÓW salonowch nie będzie żaal
jak wiemy Platformę założyły służby specjalne, czy było mozliwe 1986 za czasów PZPR taki Tusk założył sobie KLD czy tez służby to zrobiły.
Pani Kłapacz musi teraz dodatkowo uważać,żeby Nowak nie podrzucił jej jakiegoś zegarka.Ma kobieta teraz ogromnie dużo pracy, musi brać udział w tym ''Mapet-Show'',skakać przez kałuże,bawić dzieci na placu zabaw,huczeć na prezydenta,jeździć pociągami żeby spytać pasażera czy kotlecik był smaczny lub jak smakowała jajeczniczka a teraz jeszcze pilnować Sławka.Nie wspomnę już o przygotowywaniu ustaw,które następnego dnia trzeba poprawiać,no i na dodatek musi kłamać.Gubi się bidulka w tych swoich kłamstwach,nie pamięta co nakłamała poprzedniego dnia.Nie jest łatwo być premierem.
cq sie stalo ze teraz nazekacie na po i kopaczke