W Gdańsku uruchomiono "Tinder" dla psów i kotów. Aplikacja dopasuje zwierzęta do nowych właścicieli
Tinder został stworzony do randkowania i pozwala nam znaleźć w telefonie w okolicy osobę, którą możemy być zainteresowani. Jednak w Tinderze dla zwierzaków nie chodzi o randkowanie. Tinder ten umożliwia pomoc przy ich adopcji ze schroniska. Na4Łapy - tak nazywa się aplikacja. Stworzyli ją trójmiejscy naukowcy i informatycy.
– Aplikacja ma skrócić dystans pomiędzy naszymi zwierzakami, które czekają na nowy dom, a ludźmi, którzy ten dom mogą i chcą im dać. Będzie działać na podobieństwo portali towarzyskich, Na4Łapy kojarzyć ma zwierzaka z jego nową rodziną - mówi wp.pl Piotr Świniarski, kierownik gdańskiego Schroniska "Promyk".
Za pomocą aplikacji można przeglądać profile zwierzaków z gdańskiego schroniska. Każde ma dodane zdjęcie oraz swój opis. Program pozwala na filtrowanie i wyszukiwanie profili według naszych oczekiwań. Zdjęcie można polubić i dodać do ulubionych. Następnym krokiem są odwiedziny w schronisku. Dzięki aplikacji można też przekazywać datki na schronisko.
AR, wp.pl