Kontrowersyjna tęcza ponownie zniknie z pl. Zbawiciela w Warszawie! Tym razem na zawsze. Instalacja z końcem roku zostanie zdemontowana. od początku była bowiem planowana jako projekt czasowy. Podczas Parady Równości orędownicy tęczy zapowiedzieli, że zostanie ona przeniesiona do „jednej z najbardziej poważanych instytucji kultury” w Warszawie.
Koniec tęczy w Warszawie. Zgodnie z umową z miastem, właściciele tęczy z pl. Zbawiciela muszą zdemontować instalację do końca roku. Parada Równości, która w miniony weekend przeszła ulicami stolicy, pożegnała więc tęczę, która od 2012 roku kilkukrotnie była podpalana.
Myśmy stawiali instalację w przestrzeni publicznej, a okazało się, że wrzuciliśmy granat do debaty o polskiej demokracji. (...) Warszawa przed tęczą i Warszawa po tęczy to już nie jest to samo miasto. To, co się wydarzyło wokół tej instalacji artystycznej, to nie jest tylko dyskusja o sztuce w przestrzeni publicznej, to jest debata o polskiej demokracji
Podpalenie tęczy w 2014 roku:
powiedział podczas parady Paweł Potoroczyn, dyrektor Instytutu Adama Mickiewicza, który jest właścicielem tęczy. Na paradzie obecna była także autorka kontrowersyjnej instalacji kojarzonej ze środowiskami LGBT.
Kiedy tęcza została spalona w czasie Marszu Niepodległości pierwszy raz, jako osoba heteroseksualna, doświadczyłam osobiście homofobii. Wiele osób doznało tego samego uczucia, bycia zaatakowanym. Wszyscy solidarnie postanowiliśmy się temu przeciwstawić. Nie ma solidarności bez równości
powiedziała Julita Wójcik.
Tęcza zniknie z pl. Zbawiciela ale nie z Warszawy. Jak zapowiedział Potoroczyn, w niedalekiej przyszłości Warszawiacy dowiedzą się, gdzie dalej będzie stać tęcza, a ma się znaleźć po nowym roku na teren „jednej z najbardziej poważanych instytucji kultury” w Warszawie.
Tęcza zniknie z pl. Zbawiciela, ponieważ zgodnie z umową Instytutu Adama Mickiewicza z miastem, instalacja miała wymiar czasowy i musi zostać zlikwidowana z końcem 2015 roku.
Najsłynniejsze podpalenie tęczy w 2013 roku:
