Piłkarski klub z Gelsenkirchen, FC Schalke 04 inwestuje w eSport. Miesiąc po stworzeniu zespołu do gry w "League of Legends" powołano drużynę do rywalizacji w FIFĘ.
Boisko, prawdziwa murawa, skórzana piłka, korki - to już za mało dla coraz większej ilości klubów piłkarskich. Od pewnego czasu drużyny stawiają także na rywalizację, gdzie wymienione sprzęty zastępuje się klawiaturą, myszką, monitorem oraz padem. FC Schalke 04 dołącza właśnie do West Hamu United, Valencii CF oraz VFL Wolfsburg, które mają już swoje drużyny, gotowe do rywalizacji w esportowych rozgrywkach. Jak na piłkarskie firmy przystało, grą w której chcą święcić triumfy jest piłkarska FIFA. FC Schalke 04 wyprzedza w esportowych zmaganiach swoich boiskowych konkurentów. Zespół do FIFY to bowiem już druga frakrcja tego typu w tym klubie. Od miesiąca Schalke ma swoich reprezentantów w rozgrywkach "League of Legends".
Całe przedsięwzięcie nie ma jednak być sztuką dla sztuki, co widać, gdy spojrzy się na graczy jakich Schalke zwerbowało do swojego zespołu w FIFA. Znaleźli się tam Joshua Begehr, który jest byłym mistrzem świata FIFA oraz Mario Viska, czyli sześciokrotny mistrz Niemiec i Austrii w FIFA. Utytułowanych kolegów uzupełnia Cihan Yasarlar, dopiero czekający na swoje sukcesy.
mn/naekranie.pl