W dniu 1 listopada br. oficer łącznikowy Policji wraz z przedstawicielami Ambasady Rzeczypospolitej Polskiej w Moskwie uczcili pamięć ponad sześciu tysięcy funkcjonariuszy Policji Państwowej i Policji Województwa Śląskiego, Straży Granicznej i Straży Więziennej, żołnierzy Korpusu Ochrony Pogranicza, Żandarmerii Wojskowej i Oddziału II Sztabu Głównego Wojska Polskiego oraz pracowników wymiaru sprawiedliwości, zamordowanych wiosną 1940 roku z rozkazu Józefa Stalina.
Na Polskim Cmentarzu Wojennym w Miednoje delegacja złożyła wiązanki kwiatów i zapaliła znicze. W ciszy i zadumie odmówiono modlitwę za spokój dusz pochowanych w tym miejscu polskich funkcjonariuszy. Zabrzmiał Dzwon Pamięci.
Pod tablicą upamiętniającą męczeńską śmierć Polaków, umieszczoną w murach Twerskiego Uniwersytetu Medycznego, byłej siedzibie NKWD w Twerze, została złożona także wiązanka kwiatów i zapalono znicze.
Delegacja Ambasady RP w Moskwie, w okresie poprzedzającym Święto Zmarłych, udała się również do Klasztoru Niło-Stołobienskiej Pustyni na wyspie Stołbnyj na jeziorze Seliger. Przy granitowych tablicach, znajdujących się przed bramą wjazdową do Klasztoru zostały także zapalone znicze.
W tym roku, dzięki zaangażowaniu oficera łącznikowego Policji w Federacji Rosyjskiej i przy wsparciu finansowym Wydziału Konsularnego Ambasady RP w Moskwie zostały przeprowadzone prace renowacyjne tablic upamiętniających w tym miejscu, pobyt w niewoli polskich funkcjonariuszy w okresie od września 1939 do maja 1940 roku.
policja.pl / mm
1 osoba wzięła udział w dyskusji
Jak silne musi być wyparcie z własnej świadomości, żeby żyć dalej? Mordowali tysiącami, Rosjanie, Niemcy, Ukraińcy, Litwini... i jakoś nic, żyją. Mało tego, nie muszą się nam tłumaczyć. A my się tłumaczymy za Niemców w Jedwabnem. Czy ktoś mądry mógłby wyciągnąć z tego wnioski... i je zastosować?