Bob Iger, czyli dyrektor generalny Disneya rzucił w świat informację, która wywołuje zawrót głowy u fanów "Gwiezdnych Wojen".
W związku z trwającą już produkcją filmu o Hanie Solo, pojawiają się różne informacje na temat fabuły nowej części cyklu. Najnowsze doniesienie wywołało niemałe poruszenie wśród fanów. Chodzi o twitta, który sugeruje, że ikoniczny bohater nie zawsze nosił takie imię i nazwisko. Autorem doniesienia jest dziennikarz Ben Fritz, a przytacza on słowa dyrektora generalnego Disneya, czyli człowieka, który raczej wie niemało.
Han Solo movie will follow him from age 18 through 24 and show him finding the Falcon, meeting Chewbacca, and getting his name, Iger says
— Ben Fritz (@benfritz) 23 marca 2017
Film opowie o życiu Hana Solo między jego 18. i 24. rokiem życia. Ujawni jak znalazł Sokoła Millennium, spotkał Chewbaccę i zyskał swoje nazwisko.
- można przeczytać w doniesieniu.
Czy faktycznie Han Solo nie jest prawdziwym nazwiskiem bohatera? Na odpowiedź przyjdzie jeszcze poczekać. Być może nawet do premiery filmu, która planowana jest na 25 maja przyszłego roku.
źródło: Twitter