Amerykański aktor odszedł w wieku 77 lat.
Kariera Parksa rozpoczęła się w latach 60., kiedy pojawiał się w produkcjach telewizyjnych. Przełomowy był dla niego rok 1965, kiedy wystąpił w filmie "Wild Seed". Od tego czasu regularnie gościł na ekranach kinowicyh i telewizyjnych. Do najgłośniejszych produkcji z jego udziałem należą "Kill Bill", "Czerwony Stan", "Miasteczko Twin Peaks", czy głośne niedawno oscarowe "Django" czy "Operacja Argo". W ostatnich latach można go było także zobaczyć w filmach z mini serii Grindhouse: "Planet Terror" oraz "Death Proof", gdzie zagrał postać nazywającą się Jack Kirby, czyli tego samego bohatera, w którego wcielał się w obu częściach "Kill Bill".
Wiadomość o śmierci aktora przekazał Kevin Smith
Ciężko mi to przekazać,ale odszedł mój filmowy idol, Michael Parks. Michael był i na zawsze pozostanie najlepszym aktorem, jakiego kiedykolwiek widziałem.
- napisał na Instagramie Smith, który dodał, że filmy "Czerwony Stan" oraz "Kieł" pisał z myślą właśnie o Parksie.
Michael Parks zmarł 10 maja. Powodu śmierci aktora nie ujawniono.