Po głośnym filmie „Błogosławiona wina”, który opowiadał o losach cudownego obrazu Matki Bożej Kodeńskiej, ekranizacji doczeka się kolejna poruszająca historia Południowego Podlasia – historia błogosławionych Unitów z Podlasia.
Historia błogosławionych męczenników podlaskich, która zostanie ukazana w filmie „Z ziemi podlaskiej” to opowieść o niezłomności i poświęceniu. Na profilu filmu udostępniony został zwiastun, który zobaczyć można pod adresem: https://youtu.be/JA1eOpTzPDY.
Relacja z procesu powstania tego pasjonującego dzieła prowadzona jest na bieżąco na profilu Facebook @zziemipodlaskiej.
Film dokumentalny powstający z inicjatywy Fundacji Kocham Podlasie Grzegorza Biereckiego ma przybliżyć nie tylko dzieje unitów, ale także pokazać piękno Południowego Podlasia. Wyznawane przez mieszkańców Południowego Podlasia wartości, przywiązanie do tradycji, szacunek do pracy i ziemi są współczesnym odbiciem etosu unitów. Kult męczenników podlaskich to rzecz nad Bugiem powszechna, a mieszkańcy regionu noszą w sercach pamięć o przerażających wydarzeniach sprzed półtora wieku.
W 1996 roku Jan Paweł II wyniósł na ołtarze trzynastu unitów, którzy polegli za wiarę w styczniu 1874 roku w Pratulinie pod gradem carskich kul. Są oni reprezentantami tysięcy podlaskich unitów, którzy cierpieli męki ze strony kozackich oddziałów i rosyjskich naczelników nawracających ich siłą na prawosławie w drugiej połowie XIX wieku. Pomimo, że ginęli setkami z powodu nędzy, głodu, przemocy i wywózek na Syberię, Unici Podlascy nie wyrzekli się swojej wiary.
W filmie na szeroką skalę wykorzystane zostaną inscenizacje przedstawiające wydarzenia dziejów unitów na Podlasiu, takie jak masakra pod pratulińską świątynią czy tajne unickie msze w głębi nadbużańskich lasów. W odwzorowywaniu historii wezmą udział mieszkańcy Pratulina i okolic, wsparci przez zawodowych aktorów.
Twórcą filmu jest Michał Muzyczuk, katowiczanin, którego rodzina pochodzi z Zaczopek, niewielkiej wsi sąsiadującej z Pratulinem. Jak sam twierdzi, będzie to obraz zrobiony z dużym sentymentem. Siłą produkcji jest współpraca z lokalną społecznością.