To był jeden z największych sukcesów polskiego wywiadu! 20 maja 1944 r. Armia Krajowa przechwyciła cudowną broń III Rzeszy! Niemal nienaruszona rakieta V2 została przejęta przez Polaków i w częściach przekazana aliantom. 71 lat po tym sukcesie historycy wciąż są pod wielkim wrażeniem akcji polskiego podziemia.
Najbardziej strzeżona tajemnica Hitlera i jego śmiercionośna broń miała przechylić szalę zwycięstwa na stronę Niemców. Masową produkcję rakiet V2 Niemcy uruchomili w październiku 1943 r. i w styczniu 1944 r. pierwsze rakiety tego typu mogły być już dostarczane na uzbrojenie Wehrmachtu.
Początkowo nieskuteczne szybko stały się postrachem Londynu. Armia Krajowa już w lutym 1943 r. odkryła, do czego naprawdę służy ośrodek doświadczalny w Peenemünde i szybko przekazała te informacje rządowi w Londynie. Między innymi informacje polskiego wywiadu stały się podstawą decyzji o zbombardowaniu Peenemünde przez brytyjskie lotnictwo bombowe RAF. Bombardowanie odbyło się w nocy z 17 na 18 sierpnia 1943 r. Zniszczenie znacznej części ośrodka doświadczalnego opóźniło prace nad rozwojem rakiety i, co ważniejsze, opóźniło uruchomienie masowej produkcji pocisków.
Przełom nastąpił 20 maja 1944 r. Jedna z rakiet upadła w położonej niedaleko Sarnak wsi Klimczyce i nie wybuchła. Żołnierze AK z pomocą miejscowych chłopów zamaskowali ją (według innej wersji – zepchnęli do rzeki, upadła bowiem tuż przy brzegu Bugu), przez co Niemcy jej nie odnaleźli.
Chcesz dowiedzieć się więcej o tajnej operacji AK przeciwko Hitlerowskiej tajnej broni? Sięgnij po najnowsze wydanie Tygodnika "ABC"!