Polski MON wzgardził śmigłowcami AugustaWestland produkowanymi przez PZL Świdnik. Tymczasem bardzo chętnie z maszyn z polskiej fabryki skorzystają Rosjanie. "The Moscow Times" donosi, że tamtejszy Rosnieft podpisał umowę z AugustaWestland na dostawę 160 śmigłowców o wartości, bagatela, 3,3 mld dolarów!
Ministerstwo Obrony odrzuciło w przetargu na śmigłowce dla polskiej armii ofertę zakładów ze Świdnika. MON wybrał francuskie Caracale i to nad Sekwanę popłynie ok. 13 miliardów złotych związanych z tym kontraktem. Tymczasem produkowanymi w Polsce maszynami żywo zainteresowani są Rosjanie.
"The Moscow Times" poinformował, że rosyjski Rosnieft (naftowy gigant) podpisał umowę z firmą AugustaWestland na dostawę 160 śmigłowców, o wartości 3,3 mld dolarów. Część z tych pieniędzy trafi do fabryki w Świdniku, bo to tam będą produkowane niektóre części do maszyn AW 189, które chcą kupić Rosjanie do operacji morskich.
Umowa została podpisana już w grudniu 2014 roku. Dopiero teraz wyszła jednak na jaw gigantyczna kwota kontraktu na jaki opływa zakup maszyn. Wciąż nie wiadomo jednak czy na drodze nie staną rosyjskie i amerykańskie sankcje. Nie zmienia to jednak faktu, że wybór polskiego MON budzi coraz większe kontrowersje, jeżeli produkowane w PZL Świdnik śmigłowce interesują nawet naftowe konsorcjum z Rosji!
AW 189 w akcji: