Crowdfunding to dziś istotny element rynku. Jego ogromny wpływ na rozwój start-upów, ale i istniejących już producentów gier i elektorniki, pokazał wyniki badania, które przeprowadził Ethan Mollick - profesor z Uniwersytetu w Pensylwanii.
Crowdfunding to forma dobrowolnego finansowania różnego rodzaju projektów przez społeczność. Największą na świecie platformą crowdfundingową jest Kickstarter.
Prof. Ethan Mollick z University of Pennsylvania od lat obserwuje rozwój Kickstartera i właśnie opublikował wyniki swoich badań. Okazuje się, że dzięki tej platformie powstało bardzo dużo nowych miejsc pracy - 29 600 w pełnym wymiarze czasu i 283 000 w niepełnym.
W okresie 2009-2015 na Kickstarterze z powodzeniem sfinansowanych zostało już ponad 100 tysięcy projektów. Ponad 60 tysięcy z nich zostało przeanalizowanych przez prof. Mollicka. Badanie wykazało, że każdy dolar przekazany przez społeczność przekładał się średnio na 2,46 dolara przychodu firmy. Łącznie szacuje się, że serwis mógł wygenerować 5,3 miliarda dolarów autorom projektów.
Sprawa oczywiście nie jest jednak aż tak jednoznacznie kolorowa. Nie każdy projekt kończy się sukcesem. Prawie 200 tysięcy kampanii na Kickstarterze zakończyło się porażką.
mn/engadget.com