"La La Land" podbija świat - nie da się tego inaczej nazwać. Film zdobywa serca widzów, uznanie krytyków oraz dziesiątki wyróżnień. Reżyser zdecydował się pokazać jedną z najbardziej efektownych scen w zupełnie nieznanej publiczności odsłonie.
Damien Chazelle opublikował w internecie nagranie ze swojego iPhone'a, na którym zarejestrował jedną z pierwszych prób ujęcia otwierającego film. Niezwykle efektowna scena taneczna na autostradzie, która wydaje się nie mieć żadnych cięć montażowych pierwotnie rozgrywała się na parkingu, gdzie zaaranżowano układ samochodów odpowiadający temu, co później trafiło do filmu. Na poniższym filmie można zobaczyć porównanie tej wczesnej wersji z finalną, którą podziwiają miliony widzów w kinach.
źródło: slashfilm.com