- Pomnik prezydenta Kaczyńskiego i innych ofiar katastrofy na pewno powstanie. Jeśli nawet będziemy musieli poczekać, to będą one jeszcze godniej upamiętnione - mówi Andrzej Melak, brat śp. Stefana Melaka, który zginął w Smoleńsku. Dodaje, że miejsce katastrofy smoleńskiej od początku było skazane przez Rosjan na zapomnienie. Andrzej Melak przyznaje, że Polska nie wiele może w tej sprawie zrobić.