Jesteśmy o krok od tego, by przegłosować projekt likwidacji zmiany czasu; na komisji poparły go wszystkie kluby, teraz wszystko zależy od dobrej woli marszałka Sejmu, abyśmy mogli przejść do drugiego czytania i go przegłosować - mówił w środę szef ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz.
Mówiąc w radiowej Jedynce o tym, że jego partia chciałaby zostać przy czasie letnim, prezes PSL podkreślił, że inicjatywy zmiany przepisów w tym zakresie mają miejsce „i na poziomie krajowym, i na poziomie europejskim”.
Więcej na wGospodarce.pl