Nowy numer „Sieci” odsłania niewygodną dla opozycji prawdę, jak wyglądało finansowanie służby zdrowia za rządów PO-PSL. Platforma Obywatelska… akurat w sprawie finansowania polskiej onkologii powinna siedzieć cicho – pisze na łamach tygodnika „Sieci” Aleksandra Jakubowska.
Aleksandra Jakubowska w artykule „Polityczna gra onkologią” porusza temat ustawy rekompensującej mediom publicznym utratę wpływów z abonamentu za lata 2017–2020 kwotą 1,95 mld zł w papierach wartościowych. Wskazuje, że… opozycja zaczęła swoją polityczną grę, wykorzystując cierpienia i tragedię tysięcy osób.
Jakubowska omawia też sposób, w jaki traktowana była w przeszłości ochrona zdrowia przez polityków, którzy… mieli realny wpływ na podejmowane w tej dziedzinie decyzje. Przytacza wyniki raportu Najwyższej Izby Kontroli, w którym stwierdzono, że… nie osiągnięto żadnego z głównych celów Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych: „nie udało się ani zwiększyć liczby korzystających z badań profilaktycznych, w tym przesiewowych, ani przyspieszyć wykrywalności nowotworów […] nie poprawiła się też dostępność do świadczeń i profilaktycznych badań diagnostycznych, ani nie zwiększyła liczba ośrodków specjalizujących się w leczeniu określonych typów nowotworów”. NIK stwierdza, że wyniki leczenia w Polsce nowotworów są niezadowalające [...]. W zakresie diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych wyniki kontroli NIK wskazywały na brak koordynacji leczenia i zapewnienia jego ciągłości.
Na łamach „Sieci” także wywiad z prezydentem Andrzejem Dudą przeprowadzony przez Marcin Wikło („Moi wrogowie mnie nie sprowokują”). Głowa państwa podsumowuje pięć lat swojego urzędowania i zauważa, że udało się znacząco zminimalizować emigrację zarobkową, a wielu naszych rodaków chętnie wraca do kraju.
− Niedawno rozmawiałem z pewną nauczycielką. Wróciła z dzieckiem, niedługo potem jej mąż. Ona pracuje w szkole, on ma swoją firmę. Nie boją się, że zabraknie im do pierwszego. Normalne życie, które kiedyś nie było wcale taką oczywistością. To dla mnie przykład, że wiele nam się udało. Że dzisiaj wiele rodzin zyskało poczucie spokoju i bezpieczeństwa – przyznaje.
Prezydent Andrzej Duda komentuje także niedawne zachowanie pani poseł Joanny Lichockiej. Jednoznacznie potępia to co wydarzyło się w Sejmie.
− Taka sytuacja nie powinna się zdarzyć. Nad emocjami trzeba panować. Szczególnie w polityce. Doskonale wiem, że w Sejmie bywają różne sytuacje, czasem skrajnie trudne. Pamiętam to dobrze z czasów, kiedy byłem ministrem w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego czy później posłem, wtedy nieraz zdarzało się, że byłem obrzucany wyzwiskami. Nie było to miłe, takie zachowanie zawsze wywoływało moje wzburzenie, ale polityk musi umieć nad sobą panować. Prezydent odnosi się także do tego, że został zaatakowany przez grupę KOD przekleństwami podczas uroczystości obchodów rocznicy zaślubin Polski z morzem. Ataki na niego nazywa… gorszącymi. Jest mi przykro, że w tak haniebny sposób zakłócono to wielkie święto.
Marek Pyza w artykule „Nieprzygotowana rocznica” stawia pytanie, czy uroczystości się odbędą i dlaczego przygotowania do zorganizowania obchodów w Smoleńsku do tej pory wygenerowały jedynie sprzeczkę między szefem KPRM Michałem Dworczykiem a rzecznikiem prezydenta Błażejem Spychalskim. Zdaniem Marka Pyzy po deklaracji Dworczyka o wyjeździe premiera związanym z rocznicą zbrodni katyńskiej, przedstawiciel prezydenta został zmanipulowany przez media. A zatem… został podpuszczony przez dziennikarzy na konferencji prasowej i zapytany o słowa Dworczyka, który rzekomo miał powiedzieć, że „prezydent może towarzyszyć premierowi”, zamiast stwierdzić, iż nie zna tego cytatu, wypalił: „Pan Dworczyk musi się jeszcze wiele nauczyć”. Chociaż kryzys zażegnano, to według dziennikarza nadal brak jest konkretnej wizji co do samej wizyty. Publiczna sprzeczka między „małym” a „dużym pałacem” to drobnostka, ale dobrze oddająca jakość przygotowań do arcytrudnej operacji, jaką byłyby uroczystości w Smoleńsku i Katyniu za półtora miesiąca – pisze Pyza.
W artykule czytamy też o sygnałach, jakie wysyła Kreml, świadczących o tym, że trudno będzie o współpracę z polskim rządem. Rosyjscy urzędnicy mogą torpedować zorganizowanie polskiej delegacji.
Rosjanie będą zwodzić, grać na czas, piętrzyć problemy. A rządzący w Polsce chyba nie do końca zdają sobie sprawę, jak wiele kwestii wymaga załatwienia. Nie chodzi tylko o „możliwość przekroczenia granicy i uczestniczenia w uroczystości”, jak mówił minister Czaputowicz.
O kampanii wyborczej mówi Grzegorz Napieralski, poseł Koalicji Obywatelskiej, przez lata szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej, w rozmowie z Marcinem Fijołkiem („Opozycja może się uczyć od Kaczyńskiego”). Podkreśla m.in., co się zmieniło w polskiej polityce przez ostatnie dziesięć lat:
− Zmieniło się to, że polityka przeniosła się w dużej mierze do internetu, do mediów społecznościowych. Urosły telewizje informacyjne, pojawiły się portale internetowe [...]. Na niekorzyść zmienił się język. Jeszcze się w polskim Sejmie nie pobiliśmy, ale brutalne ataki ad personam stały się czymś powszednim [...]. Dziś nikt nie podpisze się pod jednym wnioskiem z rywalem z innej partii. Mało tego, wspólne zdjęcie z kolegą z konkurencji odbierane jest jako zdrada przez sporą część wyborców. Wytworzył się straszny klimat, dyskusjofobii. Jakbyśmy się bali merytorycznej rozmowy.
Grzegorz Napieralski mówi także o celach, jakie chce osiągnąć opozycja i Platforma Obywatelska:
− Chcemy władzy jako skutecznego narzędzia zmiany polskiej rzeczywistości na lepsze i jesteśmy przeciwnikami wizji PiS – tak jak kiedyś obóz Jarosława Kaczyńskiego był przeciwnikiem SLD, później PO i Donalda Tuska. Gdybyśmy spojrzeli na Ziobrę i Gowina, to ich różni wiele, ale w ramach wspólnoty programowej udało się zbudować obóz. Jarosław Kaczyński jakoś potrafił to skleić i tego możemy się od niego na opozycji uczyć. Napieralski wskazuje też na znaczenie sondaży, jednocześnie stwierdzając, że… doświadczenie i wyczucie potrafią zdziałać więcej niż tabelki z Excela i wykresy socjologiczne. Mocny polityk, mocny obóz polityczny potrafią wpływać swoją charyzmą na opinię publiczną. A bez nosa politycznego żadnych wyborów wygrać się nie da. Sondaże go nie zastąpią.
Podczas wywiadu Jacka Karnowskiego z Maciejem Świrskim, prezesem Reduty Dobrego Imienia („Toczy się wojna informacyjna”) poruszona zostaje kwestia prawdy historycznej w przekazach dotyczących Polski. Świrski podkreśla, że Reduta Dobrego Imienia… powstała w czasach rządów PO-PSL, w pewnej mierze jako krzyk rozpaczy, w sytuacji gdy państwo polskie nie tylko nie broniło prawdy historycznej i dobrego imienia Polaków, ale także wspierało niektóre antypolskie przedsięwzięcia. Wskazuje, że nadal jej istnienie jest potrzebne, ponieważ państwo nie może – ani nie powinno – wszystkiego robić. Wolność polega również na tym, że wiele rzeczy jest pozostawionych obywatelom. Są działania, które należą do organizacji społecznych, takich jak Reduta.
Świrski komentuje również retorykę Rosji wobec Polski:
− Dziś atakowana jest prawda historyczna, ale skutki mają być podobne do tych, jakie Rosja Sowiecka próbowała osiągnąć w latach 70. i 80., gdy wspierała RAF czy Czerwone Brygady. [...] długofalowym celem Putina jest zmiana świadomości Zachodu, tak by powielał narrację rosyjską, przede wszystkim kosztem Polski. Dalekosiężne plany rosyjskie zawsze zakładały likwidację Polski i Putin jest temu wierny: jego celem jest albo zniszczenie państwa polskiego, albo co najmniej podporządkowanie.
W tygodniku także dwa ciekawe dodatki: „VIII Bieg Tropem Wilczym” oraz „Polacy na igrzyskach olimpijskich”. Ponadto przeczytać można komentarze bieżących wydarzeń pióra Katarzyny i Andrzeja Zybertowiczów, Aliny Czerniakowskiej, Jerzego Jachowicza, Wiktora Świetlika, Aleksandra Nalaskowskiego, Wojciecha Reszczyńskiego, Doroty Łosiewicz, Bronisława Wildsteina, Krzysztofa Feusette’a czy Marty Kaczyńskiej-Zielińskiej.
Więcej w najnowszym numerze „Sieci”, w sprzedaży od 24 lutego br., także w formie e-wydania na http://www.wsieciprawdy.pl/e-wydanie.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji wPolsce.pl