Tak ostrej krytyki politycy PO nie usłyszeli nawet od kolegów z PiS. Łukasz Słowak i Ewa Kochanowska - dwoje młodych wyborców Platformy - napisało list skierowany do partyjnych działaczy i kierownictwa. Nie zostawiają w nim suchej nitki na kampanii Bronisława Komorowskiego i samej Platformie. - Wkurzyliście ludzi - ujmują sprawę szczerze.
List wyborców PO utrzymany jest w bardzo krytycznym, a zarazem konstruktywnym tonie. Może właśnie dlatego politykom PO trudno podjąć z nim polemikę. Większość komentujących słowa napisane przez Łukasza Słowaka i Ewę Kochanowską przyznaje im rację.
Mija już prawie 48 godzin od porażki Komorowskiego, a wy, biedni politycy PO, nadal nie wiecie, dlaczego stało się tak, a nie inaczej. Joanna Mucha mówi coś o komunikacji, jakiś "biedny" doradca Prezydenta bredzi coś o plakatach. Ułatwię wam. Nikt by wam nie zrobił takiej kampanii, takich spotów, takich ulotek, które by wam dały zwycięstwo. To było niemożliwe. Bo wy wkurzyliście ludzi
piszą młodzi wyborcy PO. Wytykają także konkretne błędy w prowadzeniu kampanii Bronisława Komorowskiego:
Do samego końca wspierałem Bronisława Komorowskiego tam, gdzie was nie było, czyli w internecie. Było bardzo ciężko odpierać argumenty przeciwko. Już wtedy wiedziałem, że to ostatni raz, że jak będę was wspierał w październiku, to się skompromituję, bo na dziś nie da się was bronić. Cała moja kampania poparcia dla Bronka skończyła się tylko dwoma banami. To jak bardzo ważny jest dla was internet to fakt, że od piątku wasz profil na FB milczy. Wymowne. Dosłownie ręce same składają się do braw.
To, co zgubiło Platformę w wyborach, to zdaniem Jacka Santorskiego buta i nieuzasadnione poczucie wyższości.
Wiele komentarzy brzmi "wiocha wybrała" albo "gorsi Polacy". Jest to niestety związane z innym poważnym polskim problemem. Dużo mówimy o "deficycie zaufania", ale zbyt mało o "deficycie szacunku". Mamy jakieś zbiorowe zadżumienie pogardą. Wszyscy wszystkimi pogardzają, moc "hejtu" jest niesamowita. Z jednej strony mamy podział na patriotów i zdrajców, a z drugiej analogiczną konstrukcję rozumnych i głupich. To sięga bardzo prymitywnych schematów przetrwania z głębi naszych mózgów, z poziomu tzw. gadziego mózgu. Swój - obcy, a po chwili ego dodaje, że groźny. To smutna niedojrzałość
pisze Santorski na łamach "Super Expressu" i dodaje:
Kiedy słyszę z ust polityków PO głosy, że "to prezydent przegrał, a nie PO", to jest to po prostu brak klasy. Przyznam, że coraz mniej spodziewam się po elitach PO i nie było to wielkie zaskoczenie. Takie deklaracje są jednak żenujące. Panowie, rządząc Polską, oderwali się od swojego własnego elektoratu. Powinni dokonać audytu własnej arogancji i folwarczności. Znaleźć nowego lidera i wprowadzić zakaz spotkań w restauracjach, bo tam tego zwykłego człowieka, do którego chcą wyjść, nie spotkają.
Oto cały list zirytowanych wyborców PO do polityków swojej partii:
Mija już prawie 48 godzin od porażki Komorowskiego, a wy biedni politycy PO nadal nie wiecie, czemu stało się tak, a nie inaczej. Joanna Mucha mówi coś o komunikacji, jakiś „biedny” doradca Prezydenta bredzi coś o plakatach. Ułatwię wam. Nikt by wam nie zrobił takiej kampanii, takich spotów, takich ulotek, które by wam dały zwycięstwo. To było niemożliwe. Bo wy wkurzyliście ludzi - piszą młodzi wyborcy PO w liście, który rozesłali do redakcji i Platformy Obywatelskiej.
Piszę do was, bo wy nie rozumiecie i chyba nie jesteście w stanie, co zniechęciło do was młodych ludzi. No, ale po kolei.
Mam 34 lata, wyższe wykształcenie; urodziłem się w Warszawie, mieszkam na Ursynowie i jakby na to nie patrzeć, jestem typowym waszym wyborcą. Jeszcze.
Do samego końca wspierałem Bronisława Komorowskiego tam, gdzie was nie było, czyli w internecie. Było bardzo ciężko odpierać argumenty przeciwko. Już wtedy wiedziałem, że to ostatni raz, że jak będę was wspierał w październiku, to się skompromituję, bo na dziś nie da się was bronić.
Cała moja kampania poparcia dla Bronka skończyła się tylko dwoma banami. To jak bardzo ważny jest dla was internet to fakt, że od piątku wasz profil na FB milczy. Wymowne. Dosłownie ręce same składają się do braw.
Jesteście w szoku, niedowierzaniu, nie przewidzieliście tego? Uważacie, że to czerwona kartka dla was. Powiem wam, że tych żółtych kartek dostaliście sporo. Skoro Donald Tusk wyjechał, to wam podpowiem, dwie żółte to jedna czerwona.
Pierwszą dostaliście już ponad rok temu, jak odbyło się referendum w Warszawie. Dla mnie jako warszawiaka z krwi i kości było to dość dziwne. Hanka w porównaniu z innymi prezydentami po 89 jest najlepszym, który rządzi Warszawą. A tu wystarczył dość prosty powód, czyli podwyżka biletów i bez problemu ludzie zebrali podpisy. Szybciej i więcej, niż ktokolwiek to mógł przewidzieć. Wy, oczywiście, zbagatelizowaliście to, choć miało to miejsce w bastionie PO. Bo Hanka to taka Platforma w pigułce. Z jednej strony Stadiony, wyremontowana Puławska, dużo inwestycji, rozpoczęta druga linia metra, ale z drugiej strony ta buta, arogancja i wszystkie te grzechy w waszym wykonaniu, które są w dużej polityce.
Czas leciał a wy nic nie robiliście
Dziwiłem się tylko, że coraz więcej osób, które uważałem za mocnych przeciwników PiS, nagle zaczyna mówić, że nigdy nie zagłosują na PO. Bo jesteście oderwani od rzeczywistości, totalnie. Nie zauważyliście, że taki „Pudelek” obrócił się przeciwko wam, na takie „Demotywatory” nie macie po co wchodzić, bo tam was nienawidzą. A jakbyście tego nie wiedzieli, to właśnie tam, na FB, Twitterze Polacy wyładowują swoją złość na was. Chyba nie zdajecie sobie sprawy, jaką furorę zrobiło zdjęcie na demotach i kwejkach, na którym była pokazana „suflerka” Prezydenta wraz z Joanną spod krzyża. W ciągu jednego dnia wyszło, że PO manipuluje wyborcami i cała afera z krzyżem to była ściema. Ta Pani albo jest osobą o bardzo małym rozumku i nie zorientowała się, że wszystko wrzucone do internetu tam zostaje, albo była pewna, że wystarczy postraszyć PiS i wygrana w kieszeni. Wyszło na to, że ludzie zaczęli się was bać.
Myśleliście, że Komorowski u Wojewódzkiego coś wam da?
Nie łudźcie się, do października nie odzyskacie internetu. Tu jest 8 lat zaniedbań i tym internetem rządzą Kukizowcy i wyznawcy Korwina.
Nie zorientowaliście się, że jest pokolenie, które nie ogląda TV i nie ma TV w domu. Myśleliście, że jak wyślecie Komorowskiego do Kuby Wojewódzkiego, to coś wam to da? To trafiło tylko do przekonanych i część ludzi zbulwersowała się taką chamską „ustawką” i zrobili wam na złość. Pierwsza lekcja dla was. Dzisiaj TVN jest passé. Wiecie, czemu wam debaty nie pomogły? Bo ludzie mają YT i tam mogą sobie wszystko sprawdzić i wymienić się w komentarzach swoimi spostrzeżeniami. Telewizja już nic nie znaczy, bo serwuje takie programy, które urągają mojej inteligencji. Kiedy mam do wyboru między śpiewającymi dzieciakami a grubasem skaczącym do wody, to dochodzimy do sytuacji, gdzie serial „Ranczo” to wybitnie inteligentny program dla ludzi wykształconych. No, ale wy myśleliście, że debaty załatwią sprawę. Bardzo bym chciał, żeby to ktoś „źle podpowiedział” Komorowskiemu z tym referendum, bo jak Prezydent sam na to wpadł, to może dobrze, że go nie wybraliśmy. Nie kumacie, że jakby była możliwość skreślenia „sarny z krzesłem”, to ona by dostała podobny wynik jak Kukiz.
Skandalem jest fakt, że 8 lat zajęło wam dojście do wniosku, że można zapytać ludzi, czy w konflikcie obywatel v. urzędnik powinien wygrać obywatel, gdy są niejasności. Już nieważne, że to tak, jakbyście pytali ludzi, czy chcą mieć słoneczną pogodę cały rok. Wy nie kumacie, że to było jedno z waszych haseł 8 lat temu. Że ludzie tak sobie wyobrażali Platformę Obywatelską, że właśnie takie sprawy załatwi na początku, a nie dwa tygodnie przed drugą turą.
Gdyby premier zobaczyła te Biedronki, Małpki i Żabki
Myśleliście, że spadek bezrobocia i wzrost PKB załatwi wam reelekcję Komorowskiego? To wam napiszę, jak to wygląda. Gdyby Pani Kopacz przejechała się do takiej Polski powiatowej, np. do takiego Brzegu, to by pewnie była w szoku, ile w tym mieście jest Biedronek, Małpek i innych Żabek. W takich Dolicach, gdzie mieszka 2000 osób, też postawiono Biedronkę. PKB rośnie? Rośnie, bo to (i podobne jemu) idealne miejsce do „dojenia” tych, co dostają kasę od rodziny z zagranicy. Bezrobocie spada? Spada, młodzi po studiach mogą realizować swoje kariery w kasie w dyskoncie. W Polsce ludzie kończą studia i zamiast projektować samochody, skręcają je z gotowych komponentów.
Polska bardzo się zmieniła przez ostatnie 5 lat. Teraz fakt, że ktoś obalał komunizm, jest tak samo ważny, jak uczestnictwo w bitwie pod Grunwaldem. Ułatwię wam. Są ludzie, którzy się urodzili po 89, innej Polski nie kojarzą, PRL to oni widzieli w filmach i serialach Barei. Oni właśnie zagłosowali na Dudę. To są właśnie ci, którzy siedzą w internecie i są od was odgrodzeni murem. To właśnie oni odsłuchiwali, jak Bieńkowska mówi, że tylko idiota albo złodziej pracuje za 6 tysięcy. A właśnie Bieńkowska nadal jest w PO. Zrozumcie, że ludzi nagranych na taśmach z „Sowa i Przyjaciele” już dawno nie powinno być w PO. A nie czekanie na koniec śledztwa i tak dalej. Sorry, taki mamy klimat polityczny.
Przypomnę wam, że 8 lat temu to właśnie różniło was od PiS, że obiecywaliście, że czegoś takiego nie będzie. Dzięki temu wygraliście wtedy wybory. Widać nauka poszła w las. Po I turze patrzę - Sienkiewicz wychodzi z radia jako polityk PO. Gratuluję, oby tak dalej.
Posłów z „Afery Madryckiej” już dawno nie ma w PiS.
Jak nie czuliście oddechu PiS, to nic nie robiliście
Chciałbym napisać coś pocieszającego, coś, co by dało jakąś nadzieję. Wy już przegraliście w październiku, możecie tylko minimalizować różnice w przegranej i modlić się, żeby PSL się od was nie odwrócił. Pozdrawiam posła Kłopotka.
Przed wami wiele trudnych decyzji, takich jak referendum. Podpowiem wam, że oba rozwiązania są dla was fatalne. Czy się odbędzie, czy zrezygnujecie z niego, to i tak będzie to woda na młyn dla waszych przeciwników. A nie próbujcie nagle realizować wszystkich obietnic, bo to i tak was pogrąży. Musicie przeprosić wyborców, mnie i innych, co są wami rozczarowani na maxa, i liczyć na to, że się „Prezes” jakoś wyłoży.
Wasza polityka do poniedziałku polegała na tym, że jak nie czuliście oddechu PiS na plecach, to nic nie robiliście. Ile było tych nowych otwarć w PO? Ja idę w niedzielę na Torwar, bo jedynym ratunkiem dla was jest to, że powstanie jakaś alternatywa dla rozczarowanych PO, ale niechcących powrotu PiS do władzy. Straszenie PiS już wam nie pomoże. Ludzi bardziej wkurza, że jak wy objadacie się ośmiorniczkami, popijanymi drogim winem, inni nie mają nadziei ani pomysłu na jutro. Mam nadzieję, że wyciągniecie wnioski, bo właśnie ktoś je wam podał na tacy.
Wasi wyborcy PS Od Łukasza Słowaka: Do napisania tego listu zachęciła mnie koleżanka Ewa Kochanowska. W pełni się zgadzamy oboje z jego treścią. Dlatego jesteśmy razem podpisani. Proszę umieśćcie ten list. To jest ostatnia szansa.