Pełen pretensji, żalu i zarzutów list otwarty do Pawła Kukiza opublikował Krystyna Pawłowicz. Posłanka PiS - która sama rozważa pożegnanie z polityką - jest wściekła na Kukiza za zapowiedź wycofania się z polityki po załatwieniu sprawy JOW-ów. - Czuję się przez Pana oszukana - grzmi w liście Pawłowicz i wzywa muzyka, by... pomógł PiS!
Krystyna Pawłowicz swój list otwarty do Pawła Kukiza opublikowała na Facebooku. Posłanka PiS wzywa w nim muzyka, by nie rezygnował z polityki i nie wracał na scenę muzyczną, skoro już porwał za sobą 20 proc. wyborców. Jej zdaniem Kukiz najuczciwiej zrobi, jeżeli... udzieli wsparcia partii Jarosława Kaczyńskiego.
Swymi infantylnymi fochami Pan Paweł Kukiz sam się wyautowuje. Nie sztuka ględzić o czymś, ale sztuką jest doprowadzenie pomysłu do końca! Tym bardziej, że zaufało mu 20 % wyborców. To do CZEGOŚ ZOBOWIĄZUJE. (...) I co, powietrze z dętki uciekło, P. Kukiz porzuca swych wyborców i wraca do muzyki. Jaka jest Pana ODPOWIEDZIALNOŚĆ Panie Pawle Kukiz za tę Polskę, którą Pan ponoć tak kocha? No, jaka?
grzmi w liście Pawłowicz.
posłance PiS chodzi o słowa Kukiza podczas koncertu w Jarocinie, gdzie zapowiedział, że "ma w dup.. politykę" i po przeforsowaniu JOW-ów wróci do grania muzyki.
Nie będę tworzyć żadnych durnych struktur. Zaraz się pojawią cwaniacy itd. Wybierzemy sobie własnych posłów z JOW-ów. Takich, którzy będą odpowiedzialni przed nami, a nie wodzami partyjnymi. I tyle. I cała filozofia. I to jest cała moja polityka. A jak to zrobimy, to mam w dup.. tą politykę i wracam tylko i wyłącznie na scenę
Przyznam, że ja też wiązałam z Panem nadzieje na zmiany w Polsce, a teraz również czuję się przez Pana oszukana. Bo nie ma co ukrywać, bez PANA, bez Pana wyborców, których już Pan jakoś ideowo zorganizował, samo PIS Polski NIE zmieni! Czy Pan to rozumie!?"
pisze dalej Pawłowicz, a na koniec listów wzywa Kukiza do udzielenia wsparcia PiS:
Panie Pawle KUKIZ, proszę się NIE PODDAWAĆ! Proszę pozostać POLSKIM WOJOWNIKIEM! Proszę pomóc PIS i innym środowiskom patriotycznym dokończyć zmiany! Proszę nam pomóc! Proszę pomóc Polsce! To przecież Pana rodzinna tradycja (...) To dziś Pana PATRIOTYCZNY OBOWIĄZEK! Czekamy na Pana w Sejmie!
skwitowała Pawłowicz, która sama niedawno przyznała, że ma już dość polityki i rozważa zakończenie politycznej Kariery.
Sprawa jest przecież banalnie prosta: Kukiz to agent PO, który miał za zadanie odebranie PiS-owi elektoratu, rozanarchizowanie Państwa a następnie porzucenie tegoż elektoratu. W zamian za to Schetyna obiecał Kukizowi umorzenie kredytu (we frankach) (...) Pani "analiza" mojej wcześniejszej wypowiedzi jest bowiem przykładem na to, do czego prowadzi partiokracja i "jedynki" na listach przyznawane przez Wodza.
napisał Kukiz na Facebooku.
Czy pretensje Pawłowicz do Kukiza są uzasadnione?
Kukiz: "Mam w dup.. ich kodeksy!":
