Bóg wybacza, ale PiS... Czarne chmury zaczynają się zbierać nad Donaldem Tuskiem w Brukseli w związku z sytuacją polityczną w Polsce. Politycy PO przyznają wprost - szef Rady Europejskiej boi się, że jeśli PiS dojdzie do władzy, zrobi wszystko, by stracił on stanowisko. - PiS już dzisiaj szuka haka na Tuska, aby go odwołać w połowie kadencji - zgadza się Roman Giertych.
Problem Donalda Tuska polega na tym, że kadencja szefa Rady Europejskiej trwa tylko 2,5 roku. Potem ta sama osoba może znów zostać wybrana na kolejne 2,5 roku, ale nie musi. Wszystko zależy od Rady Europejskiej, w której skład wchodzą głównie premierzy. Jeżeli PiS na jesieni będzie miał swojego premiera - dni Tuska są policzone!
Jeżeli PiS obejmie rząd, ich premier nie poprze Tuska (...) Jeżeli PiS będzie rządzić, to po Donaldzie. On ma tego pełną świadomość i tego się boi. Jest jasne, że nie będą dążyć do przedłużenia mu kadencji na kolejne 2,5 roku
zdradza "Faktowi" polityk Platformy Obywatelskiej.
O tym, że w PiS trwają starania o to, by dobrać się Tuskowi do skóry, świadczy choćby zarzut pod jego adresem z jakim wystąpił europoseł PiS Ryszard Legutko. Szef delegacji PiS skierował skargę do Europejskiej Rzecznik Praw Obywatelskich na Tuska, że ten złamał prawo. Chodzi o to, że jako urzędnik udzielił poparcia Bronisławowi Komorowskiemu w wyborach prezydenckich.
Zarzut jest śmieszny. Przykro mi, że prof. Legutko z mojego ukochanego uniwersytetu się w taką wojenkę zaangażował. Zarzut jest bezpodstawny. Takiego zaangażowania w kampanię nie było. Było wyrażenie swojej opinii na temat bieżącej sytuacji politycznej i absolutnie nie można tutaj w tej sprawie Donaldowi Tuskowi zarzucić
bronił przyjaciela w rozmowie z RMF FM Paweł Graś.
O tym, że PiS szykuje już kociołek dla Tuska mówi też otwarcie Roman Giertych.
PiS już dzisiaj szuka haka na Tuska, aby go odwołać w połowie kadencji. (...) Oczywiście, że później zamiast Polaka PiS woli każdego innego (nawet Niemca) i że w oczywisty sposób osłabi to naszą pozycję międzynarodową"
napisał kontrowersyjny prawnik i były wicepremier na swoim Facebooku.
Jarosław Kaczyński nigdy nie zapomni o niechęci do Tuska i przy pierwszej okazji złamie jego karierę w Europie?
Kaczyński podał rękę Tuskowi: