Uff! Wojciech Cejrowski nie trafił za kraty, mimo, że odwiedził Chojnice, miasto bojowniczki PO Jadwigi Zagozdy.
Przypomnijmy, że nowa "gwiazda" Platformy złożyła zawiadomienie przeciwko podróżnikowi. Chodziło o słynny film, na którym Cejrowski darł plakat wyborczy Bronisława Komorowskiego. Zagozda nadal jednak zaczepia podróżnika w internecie - tym razem za podatki.
Zagozda zasłynęła ze swoich wpisów w internecie. Bywają one wyjątkowo nieprzemyślane, by nie powiedzieć - chamskie. Ostatnio Zagozda zaatakowała Beatę Szydło, porównując ją do prostytutki. Nawet koleżanki i koledzy z PO prosili już parę razy panią Jadwigę, żeby przestała. Czym naraził się Zagoździe Wojciech Cejrowski? Słynnym przedwyborczym filmem, na którym podróżnik uwiecznił darcie plakatu wyborczego Bronisława Komorowskiego i nawoływał by "nie wybierać śmieci". Zdaniem Zagozdy film Cejrowskiego spowodował, że ktoś zniszczył plakaty Komorowskiego w Chojnicach. Zgłosiła sprawę na policję w tym mieście.
"Gdyby mnie Państwo nie zastali w sobotę w Centrum Handlowym "Brama Pomorza", znaczyć to będzie, że PO zaczęło wsadzać" - napisał na Facebooku Wojciech Cejrowski. Na szczęście, jak donosi strona Gazety Pomorskiej, Cejrowski dotarł do Chojnic, wystąpił na scenie i nie spotkały go żadne nieprzyjemności. Miejscowa policja zapewnia, że jeśli w ogóle zechce przesłuchać gwiazdę, to nie będzie się bawić w żadne zatrzymania, tylko po prostu wezwie Cejrowskiego na przesłuchanie.
Choć na występie Cejrowskiego w Chojnicach były tłumy, Zagozda chyba się nie wybrała. Zaatakowała za to podróżnika na Twitterze, sugerując, że ten nie płaci w Polsce podatków, więc nie kocha naszego kraju...
Tam serce moje, gdzie podatki moje. #Cejrowski niczym #biedronka po świecie fruwa, tu stówa i tam stówa...
— Jadwiga Zagozda (@JadwigaZagozda) June 28, 2015
ŁW/AC
źr. zdjęcia: Wojciech Cejrowski na face book