Widzew Łódź wycofuje się z ligi! Poinformował o tym prezes PZPN Zbigniew Boniek.
"Legia i Lech powinny pomóc zmartwychwstać nowemu Widzewowi" - apeluje na Twitterze gwiazda dziennikarstwa sportowego, Krzysztof Stanowski. Ciekawe, co na to kibice warszawskiego klubu, dla których Widzew jest odwiecznym wrogiem...
Według medialnych wypowiedzi Bońka zdegradowany do II ligi Widzew w ogóle nie przystąpi do rozgrywek. Klub jest bankrutem i nie robi nic, by otrzymać licencję na grę w lidze. Nie chce też pomocy od PZPN. Władze klubu na razie się nie wypowiedziały. Na oficjalnej stronie Widzewa widnieje tylko komunikat, że początek letnich przygotowań zespołu został przełożony.
Informacja o końcu zasłużonego klubu wywołała wielkie poruszenie w środowisku sportowym. "Legia, Lech - ogólnie kluby, którym się wiedzie - powinny pomóc zmartwychwstać nowemu Widzewowi. To w ich interesie. Liga potrzebuje legend" - napisał na Twitterze znany dziennikarz Krzysztof Stanowski.
Legia, Lech - ogólnie kluby, którym się wiedzie - powinny pomóc zmartwychwstać nowemu Widzewowi. To w ich interesie. Liga potrzebuje legend.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) June 30, 2015
Trudno mu odmówić racji, ale rozwiązanie wydaje się mało prawdopodobne. Widzew to czterokrotny mistrz Polski, zdobywca Pucharu Polski i półfinalista klubowego Pucharu Europy. Grały tam takie sławy jak Boniek czy Waldemar Smolarek. Wszystko wskazuje na to, że łódzki klub nie wychowa już żadnej gwiazdy.