Już 4 marca jedna z najlepszych polskich wokalistek wyda swój szósty album. Krążek "Dla naiwnych marzycieli" to dziesięć utworów, z których dziewięć jest zaśpiewanych po polsku. Produkcją albumu zajął się kojarzony z klimatami hip-hopowymi Olek "CzarnyHiFi" Kowalski.
Jak możemy dowiedzieć się od wydawcy, płyta „Dla naiwnych marzycieli” powstawała przez pół roku, w czterech różnych warszawskich studiach, z udziałem kilkunastu muzyków.
W dużej mierze związane było to z procesem uczenia się przeze mnie produkcji muzycznej. Wszystko chciałam wypróbować na własnej skórze i na własnym portfelu. Przemieszczałam się z miejsca na miejsce i sprawdzałam, co z tego wyjdzie (...) Po raz pierwszy przed wejściem do studia zrobiłam próby z zespołem i razem aranżowaliśmy te piosenki. Lekkość tej muzyki, powietrze, które tam słychać, wynika również z tego, że sprawdziliśmy, co działa i wiedzieliśmy, że już nie trzeba niczego dokładać, że piosenka jest gotowa
– tak Ania Dąbrowska wspomina proces tworzenia i rejestracji materiału.
Pochodząca z Chełma artystka ma w swojej kolekcji pięć albumów. Zadebiutowała w 2004 roku "Samotnością po zmierzchu", a jej ostatnim wydawnictwem była płyta "Bawię się świetnie" wydana przed czterema laty. Dąbrowska zdobyła wiele nagród, w tym dwukrotnie Fryderyka dla najlepszej wokalistki i za najlepszy album roku. Prywatnie, wokalistka ma dwójkę dzieci ze swoim byłym partnerem, Pawłem Jóźwickim.
mm/nuplays.pl