Sylvester Stallone otworzył wystawę swoich malowideł w Muzeum Sztuki Współczesnej w Nicei. Amerykański gwiazdor kina akcji nie tylko leje ludzi po pyskach i rozczłonkowuje z broni przeróżnego kalibru. Okazuje się, że odtwórca ról Rambo, Rocky'ego czy Człowieka Demolki sprawnie posługuje się także… pędzlem!
Sylvester Stallone malarzem? Owszem i to od 40 lat! Rambo za pędzle chwyta, jak sam podkreśla, nie dla pieniędzy. Maluje w chwilach wolnych i wtedy, gdy przeżywa kryzys. Aktor i gwiazdor Hollywood podkreśla, że lepiej radzi sobie z malowaniem, niż występami na ekranie!
Rambo swoje prace zaprezentował we Francji w Muzeum Sztuki Współczesnej w Nicei. Na wystawie można zobaczyć jego malowidła inspirowane byłą żoną Brigitte Nielsen, aktorem Jamesem Deanem oraz królem pop Michaelem Jacksonem. Aktor sam nazywa je „pełnym gwałtowności pamiętnikiem intymnym”. Zdaniem krytyków Stallone pozostaje pod wpływem niemieckiego ekspresjonizmu.
Według aktora malarstwo jest najbardziej uczciwą ze sztuk – artysta jest sam na sam ze swoim dziełem i nie ma tu żadnego kompromisu.