Zajmuje się nieruchomościami i walczy o zwycięstwo Platformy Obywatelskiej. Zasłynęła z "hejtu" na Beatę Szydło i donosem na Wojciecha Cejrowskiego. Ale już wcześniej wywołała kilka drobnych skandalików. Atakowała także swoich!
Nowa "gwiazda" PO jest magistrem pedagogiki. W oficjalnych biogramach podaje, że prowadzi własne biuro nieruchomości, ma na swoim koncie także redagowanie regionalnego kwartalnika. "Działa w zakresie sportu - żeglarstwo i samorządności, mężatka, dwóch synów" - przedstawia się działaczka.
W Chojnicach Zagozda słynie z ostrego języka i politycznych wojenek. W 2010 roku domagała się, by Platforma wystawiła jej kandydaturę na burmistrza miasta i zarzucała szefowi miejskich struktur partii, że blokuje jej taką możliwość. Ostatecznie z kandydowania nic nie wyszło, a Jadwiga Zagozda narzekała na "brak woli politycznej" w lokalnej PO.
W zeszłym roku, gdy trwała kampania wyborcza do samorządów, Zagozda wojowała z kandydatem własnej partii, Leszkiem Bonną. Zauważyła, że jego plakaty nie mają oznaczeń komitetu wyborczego. Głośne były też spory działaczki z burmistrzem Chojnic Arseniusz Finsterem. Zagozda zarzuciła mu na przykład, że... ma doktorat, a nie jest magistrem! Pytała w internecie, czy Finster zrobił doktorat w Moskwie, bo tam jest to możliwe bez magisterium. Dowodem miał być fakt, że burmistrz pisze przed swoim nazwiskiem "dr", a nie "dr mgr inż.". Bezradny samorządowiec próbował tłumaczyć, że taka jest zwyczajowa forma, a bez ukończonych studiów doktoratu zrobić się jednak nie da. Zagozda jednak nadal drążyła temat.
W ostatnich dniach działaczka Platformy dała się poznać całemu krajowi. Najpierw przyrównała Beatę Szydło do prostytutki, potem wyszło na jaw, że doniosła policji na Wojciecha Cejrowskiego, który nakręcił słynny klip z podartym plakatem Bronisława Komorowskiego.
Aż strach pomyśleć, jak rozwinie się ta kariera...
ŁW/AC