Zbigniew Ziobro zapowiada zmiany w kodeksie karnym, reformę sądownictwa i walkę z zorganizowaną przestępczością. Szef resortu sprawiedliwości zaznaczył w radiowych „Sygnałach dnia”, że prawo karne musi być elastyczne. Z jednej strony, jeśli przestępca nie jest zdemoralizowany, trzeba umożliwić mu resocjalizację. Zapowiedział też regulacje, które umożliwią odbieranie majątków będących owocem przestępstwa,. Dotyczyć to ma również środków przeniesionych na osoby trzecie, inwestowanych oraz zysków z takich inwestycji.
Zbigniew Ziobro zapowiada zmiany w kodeksie karnym, reformę sądownictwa i walkę z zorganizowaną przestępczością. Szef resortu sprawiedliwości zaznaczył w radiowych „Sygnałach dnia”, że prawo karne musi być elastyczne. Z jednej strony, jeśli przestępca nie jest zdemoralizowany, trzeba umożliwić mu resocjalizację. Zapowiedział też regulacje, które umożliwią odbieranie majątków będących owocem przestępstwa,. Dotyczyć to ma również środków przeniesionych na osoby trzecie, inwestowanych oraz zysków z takich inwestycji.
– Na wzór rozwiązań w innych krajach Unii Europejskiej chcemy odbierać gangsterom majątki — mówił Zbigniew Ziobro.
Pierwszą zmianą przeforsowaną w Sejmie było wprowadzenie kar wydawanych w warunkach nadzoru elektronicznego – kary za drobne przestępstwa odbywane są w domu — przypomniał. Z drugiej strony konieczne jest, jak mówił, zaostrzenie kar dla osób działających w strukturach mafijnych i popełniających ciężkie przestępstwa. Będzie jeszcze pakiet zmian, uderzający w zorganizowaną mafijną przestępczość, drastycznie zaostrzający kary wobec tego rodzaju sprawców — powiedział minister w radiowej „Jedynce”.
Zaostrzenie kar ma objąć również przestępstwa seksualne i brutalne gwałty. Jak relacjonował minister, rozważana jest także likwidacja przedawnienia okrutnych przestępstw, głównie zabójstw. Pytany o karę śmierci, szef resortu sprawiedliwości ocenił, że w jego przekonaniu w jest ona sprawiedliwa w przypadku najokrutniejszych czynów i skrajnie zdemoralizowanych sprawców. Zaznaczył, że jesteśmy w Unii Europejskiej, co wyklucza wprowadzenie kary śmierci w Polsce. Jak zaznaczył, jesteśmy natomiast w stanie wprowadzić wyższe dolne granice kary za najbardziej okrutne przestępstwa. Istotnie jest też to, by kara dożywocia była realna. Minister zasugerował, że przygotowywania i zapowiadana na jesień reforma sądownictwa zostanie przesunięta na późniejszy termin. W moim przekonaniu, będzie ona możliwa, gdy w Trybunale Konstytucyjnym nie będzie już mieli przeciwnika i obrońcy status quo — wyjaśnił w rozmowie z Piotrem Goćkiem.
Źródło: wPolityce.pl/Polskie Radio