Kontrowersyjny biznesmen idzie za ciosem! Po tym, jak Zbigniew Stonoga rozpętał prawdziwą burzę, publikując kilkanaście tomów akt afery taśmowej, chce umieścić w sieci kolejne szokujące dokumenty. Tym razem chodzi o utajnioną część raportu o likwidacji Wojskowych Służb Informacyjnych.
O planach Zbigniewa Stonogi donosi Radio Zet. Biznesmen, który prowadzi bezpardonową wojnę z policją i urzędami państwowymi, opublikował w sieci akta ABW i prokuratury dotyczące afery taśmowej. Został za to zatrzymany i usłyszał zarzut publicznego rozpowszechniania materiałów ze śledztwa bez zezwolenia. Grożą za to nawet dwa lata odsiadki. Tymczasem Stonoga chce ujawnić kolejne dokumenty!
Podczas spotkania w prokuraturze - jak donosi radio - Stonoga chce zapytać o możliwość opublikowania przez niego na portalach społecznościowych aneksu do raportu o likwidacji WSI.
Przypomnijmy, że WSI zostały zlikwidowane 30 września 2006 r. W ich miejsce powstały Służba Wywiadu Wojskowego i Służba Kontrwywiadu Wojskowego. Raport z weryfikacji WSI został upubliczniony w lutym 2007 r. W raporcie opisano nieprawidłowości i przypadki przestępstw, jakich dopuszczali się funkcjonariusze służ. Raport zawiera także dodatkowy aneks, który został utajniony. Na jego ujawnienie nie zdecydował się nawet Lech Kaczyński. To właśnie ten dokument znajduje się w rękach Stonogi. W aneksie znajdują się dane osób współpracujących z żołnierzami WSI, co wykraczało poza sprawy obronności i bezpieczeństwa państwa.
Jeśli Stonoga opublikuje aneks, możemy spodziewać się kolejnej fali kontrowersji i wstrząsów w życiu politycznym. Będzie to też kolejny skandal, który na pewno odbije się szerokim echem na świecie.