Podkreślone wcięcie w talii, rozkloszowana sukienka, czarne niczym węgiel rzęsy, czerwone usta i policzki muśnięte różem. Retro szyk w dobrym guście działa na mężczyzn niczym najskuteczniejszy afrodyzjak.
Wie o tym doskonale Betty Q, nasza królowa burleski, czyli formy sztuki która jest największą pochwałą kobiecości. I podbija ostatnio Polskę lansując w ten sposób modę na prawdziwie kobiece kształty, stylizacje w stylu pin-up, czyli rodem z lat 40. i 50. i zachowanie, które ma wyróżniać prawdziwą damę w towarzystwie. Bo bycie seksi to nie tylko golizna. To pełne gracji stawianie kroków, umiejętne wsiadanie do samochodu. To także klasa, z którą przyjmuje się komplementy mężczyzn. A skoro seksapil to nasza broń kobieca, Betty Q podpowiada, jak jeszcze należy z niej korzystać.
Nie potrzebujesz okazji żeby dobrze wyglądać! Pod sukienkę włóż halkę. Zamiast balerin wybierz wysokie szpilki. Na powiekach namaluj kocie kreski. Tak przygotowana możesz błyszczeć nawet na zakupach w osiedlowym sklepie
Zaznacz usta kolorem! Czerwona szminka będzie wyglądała równie apetycznie jak wisienka na szczycie deseru z bitą śmietaną
Unikaj słońca. Alabastrowa cera jest zdrowsza. Poza tym bardziej niż mocna opalenizna podnieca mężczyzn
Zapomnij o prostownicy do włosów. Prawdziwa seksbomba ma kręcone pukle ponętnie opadające na ramiona
Załóż pończochy ze szwem. I to nie tylko od święta! Dzięki nim twoje nogi będą wyglądały na jeszcze dłuższe i smuklejsze. A przecież każdej z nas na tym zależy
W latach 50. bardzo stylowe było publiczne poprawianie makijażu. Dlaczego więc nie robić tego dzisiaj? W kawiarni, tramwaju, albo w kolejce do lekarza wyciągnij puderniczkę z lusterkiem. Nie tylko sprawdzisz w ten sposób, czy szminka jest na swoim miejscu, ale też sprawdzisz, czy gentleman stojący za tobą na ciebie zerka!