Czy oceny to rzeczywiście powód do bicia dzieci? Zdaniem krewkiego policjanta z Jarosławca najwyraźniej tak. Wyrodny ojca w napadzie szału pobił swoją 9-letnią córkę. Dziewczynka z poważnymi śladami pobicia trafiła do szpitala w Jarosławiu.
We wtorek wieczorem komenda policji w Jarosławiu została zaalarmowana przez miejscowy szpital, że na jeden z oddziałów trafiła 9-letnia dziewczynka ze śladami ciężkiego pobicia. Sprawcą okazał się ojciec - funkcjonariusz policji!
Według zrozpaczonej poszkodowanej i jej matki, dziecko padło ofiarą złości ojca, który dowiedziawszy się o słabych ocenach swojej pociechy wpadł w furię. Stracił nad sobą panowanie i zaczął bić dziecko! Jak podaje TVP Info dziewczynka została mocno uderzona pasem. Ostatecznie ofiarą zaopiekowano się, opatrzono i wypuszczono do domu.
Policja w akcji:
Szybko okazało się, że ojcem dziecka jest jeden z funkcjonariuszy policji z Jarosławia. Sprawa trafiła już do prokuratury, ale sam ojciec nie został jak nawet zatrzymany.
Czy tak powinien zachowywać się przedstawiciel służb dbających o bezpieczeństwo obywateli? Jest w końcu stróżem prawa! Oby wobec ojca furiata zostaną wyciągnięte wnioski.
Roztropność polskiej policji: