Trwają zdjęcia do filmu „Syn Królowej Śniegu”, który łączy cechy dramatu i współczesnej baśni. Część jego akcji rozgrywa się w przenośni poetyckiej, na granicy fantazji i rzeczywistości. W obsadzie znaleźli się m.in. Michalina Olszańska, Franciszek Pieczka, Anna Seniuk, Ewa Szykulska i Rafał Fudalej.
„Syn Królowej Śniegu” wykracza poza ramy znanych gatunków filmowych. To dramat baśniowy, w którym przeplata się ze sobą świat bohaterów baśni Hansa Christiana Andersena i współczesna rzeczywistość.
Ten film ma jak największą rację bytu w dzisiejszym zachłannym i egoistycznym świecie
- uważa Franciszek Pieczka.
Tylko ja, tylko ja, tylko moje, dla wielu ludzi nic innego się nie liczy. Nie liczy się nawet rodzina, nawet chłopiec o pięknej wrażliwości. Ten film uderza w sedno sprawy tych wszystkich problemów, które nas bez przerwy bombardują. Wydaje mi się, że żyjemy za szybko, że nie ma żadnej refleksji.
Główną bohaterką filmu jest dwudziestokilkuletnia Anna (Michalina Olszańska), która samotnie wychowuje syna Marcina (Maciej Bożek). Żeby mieć pieniądze na wynajem pokoju u Zofii (Anna Seniuk) i utrzymanie, pracuje w centrum handlowym i knajpie. Próbując przypodobać się otaczającemu ją światu, zapomina o tym, co najważniejsze; w myślach zaciera się granica między dobrem, a złem. Jej sześcioletni syn, spragniony ciepła i miłości, dzięki mieszkającemu po sąsiedzku Kazimierzowi (Franciszek Pieczka), ucieka do świata baśni. Tam, oddzielony parawanem fantazji od rzeczywistości, w której się nie odnajduje, czuje się szczęśliwy. Gdy Anna pozna Kamila (Rafał Fudalej), pojawi się nadzieja na lepsze jutro. Ale czy mama Marcina dokona właściwego wyboru?
Ludzie na co dzień potrzebują ciepła
- mówi Anna Seniuk.
Jeśli w odpowiednim momencie zabraknie jednego czułego gestu, czasami waży to na naszym życiu i ma ponure, dramatyczne konsekwencje.
Scenariusz filmu, który przed laty znalazł się w finale konkursu Hartley-Merrill, napisał Paweł Sala („Matka Teresa od kotów”). Za zdjęcia odpowiedzialny jest Mirosław Kuba Brożek (m.in. „Pitbull. Nowe porządki”), a reżyserię – Robert Wichrowski (m.in. „Karuzela” i „Francuski numer”).
Zdjęcia rozpoczęły się siódmego czerwca i potrwają do połowy lipca. Powstają w Warszawie oraz Poznaniu i Szamotułach, gdzie rozgrywa się akcja filmu. Producentem „Syna Królowej Śniegu” jest Piotr Mikołajczak i firma Ursa Major, koproducentami Apella S.A., Fundacja im. Franciszka Stefczyka, a mecenasem – Kasa Stefczyka. Film powstaje dzięki wsparciu finansowemu Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.