Tygodnik „ABC” ujawnia kulisy skandalu, który miał wstrząsnąć Kościołem. Ks. Krzysztof Charamsa obmyślił iście diabelski plan i w przededniu Synodu o Rodzinie urządził spektakularny coming out.
Tygodnik „ABC” ujawnia kulisy skandalu, który miał wstrząsnąć Kościołem. Ks. Krzysztof Charamsa obmyślił iście diabelski plan i w przededniu Synodu o Rodzinie urządził spektakularny coming out.
Na konferencji prasowej, a także w kilku pismach ogłosił, iż jest gejem i sprzeciwił się celibatowi.
Ten wysoki urzędnik Kongregacji Nauki Wiary w Watykanie, miał być twarzą modernistycznego wiatru zmian, jaki wymiecie „homofobię” z Kościoła. Ostatecznie okazało się, że ks. Charamsa tak bardzo zaplątał się w swoje oszustwa i przedobrzył z reżyserią swojego medialnego spektaklu, że zniechęcił do siebie nawet środowiska gejowskie.
Na łamach tygodnika „ABC” w artykule „Diabeł w sutannie” znalazła się obszerna relacja z medialnego spektaklu oraz próba odpowiedzi na pytanie, jak to możliwe, ze ksiądz knujący plan przeciwko Kościołowi i łamiący zasady w Kościele obowiązujące duchownych – zaszedł tak wysoko w watykańskiej hierarchii. „Gejowskie lobby, o którym się mówi, istnieje, to prawda. Musimy zobaczyć, co możemy z tym zrobić” – mówił dwa lata temu papież Franciszek. Czy to właśnie „lawendowa mafia” stworzyła możliwości kariery takich ludzi jak ks. Krzysztof? – pyta tygodnik „ABC”, śledząc kapłańską drogę Charamsy.
Na łamach tygodnika aktualnego, bezkompromisowego i ciekawego także bizancjum ex-prezydenta Komorowskiego. Kilka miesięcy po przegranej w wyborach na światło dzienne wychodzą kolejne brudy i pojawiają się pytania, które niepokoją nie tylko opinię publiczną, ale także walczącą o przeżycie PO. Znikające z kancelarii prezydenckiej meble, obrazy, gigantyczne, koszty funkcjonowania kancelarii prezydenckiej za czasów Bronisława Komorowskiego - oto prawdziwa spuścizna po odchodzącym Prezydencie RP. Tygodnik przytacza też, co Komorowski wypożyczył z Pałacu Prezydenckiego do swojego nowego biura - Nie ma się co dziwić, że przyzwyczajony do luksusu Komorowski nie mógł obejść się bez najważniejszego symbolu i atrybutu swojej prezydentury, czyli... żyrandola. W spisie ponad stu przedmiotów, „użyczonych” przez Komorowskiego z pałacu znalazły się także: niszczarka, fotele, tablety, telewizor, a nawet mikrofalówka!
Gdy świat patrzy z niepokojem na nie do końca jasne działania Moskwy w Syrii, tygodnik „ABC”
przypomina najbardziej znane i bezczelne oszustwa Rosji. Kłamstwo jest dla Moskwy atrakcyjnym narzędziem polityki. „Kłamstwo leży bowiem u podstaw działań Rosji. I zawsze wygląda jak element dokładnie zaplanowanej akcji. Moskwa kłamstwem się żywi, po kłamstwo sięga bez zmrużenia oka.
Pamiętając, co ambasador Rosji powiedział o Polsce w ostatnich tygodniach, warto mieć świadomość, że staliśmy się znów obiektem celowych działań Kremla. Te działania zapewne nie będą przyjazne.
Warto więc być gotowym na dalsze kroki Moskwy. Kłamca pozostanie kłamcą, zbrodniarz dopuści się zbrodni...” – czytamy na łamach nowego wydania „ABC”.
Od ubiegłego tygodnia, „ABC” dostępne jest w sprzedaży w poniedziałki. W tygodniku także wywiad z Beatą Szydło, Krystyna Janda rozczarowana niewiedzą młodych Polaków, wspomnienie o Annie Przybylskiej, powrót Cezarego Pazury i nowy trener Legii, Stanisław Czerczesow. Nowe wydanie „ABC – tygodnika aktualnego, bezkompromisowego i ciekawego” już od poniedziałku, 12 października w sprzedaży w całej Polsce. Jak co tydzień w „ABC”, zestaw emocjonujących i zaskakujących tekstów do przeczytania. Zapraszamy do lektury i na stronę tygodnika www.abctygodnik.pl oraz na profil ABC na Facebooku - www.facebook.com/ABCtygodnik